Łaba Janusz Marek, wyznania rz-k, kawaler, zam. Pucice ul. Brzozowa
Tłomacka Wiktoria wyznania rz-k, panna, zam. Kadzidło ul. Bursztynowa
Ucińska Agnieszka wyznania rz-k, panna, zam. Załom ul. Lubczyńska
Imioło Adrian wyznania rz-k, kawaler zam. Lubań ul. Górnicza
Drodzy Parafianie,
Zwracam się dziś do Was z gorącym zaproszeniem – ale przede wszystkim z prośbą o serce, obecność i wsparcie.
W sobotę, 17 maja, przy ul. Parkowej 3 w Załomiu, odbędzie się niezwykłe wydarzenie – festyn charytatywny „Załom i Ekipa grają dla Adasia Orlika”. Organizowany przez mieszkańców naszych lokalnych sołectw, kół gospodyń wiejskich oraz ludzi dobrej woli, ten dzień poświęcony będzie jednemu celowi: pomocy choremu chłopcu, Adasiowi, który walczy z ciężką chorobą mięśni – DMD. (Dystrofią mięśni Duchenne’a).
To nie będzie zwykły festyn, a popołudnie pełne radości, rodzinnej atmosfery i wspólnego działania – z koncertami, atrakcjami, licytacjami, strefą gastronomiczną i wielką mocą dobra. Ale żeby ten dzień naprawdę miał moc – potrzebujemy Was. Potrzebujemy obecności, hojności, modlitwy i zaangażowania.
Każda złotówka, każda para rąk, każde dobre słowo ma znaczenie. Razem możemy podarować Adasiowi nie tylko wsparcie finansowe, ale i nadzieję. Nadzieję, że nie jest sam w swojej walce, że wokół są ludzie, którzy nie przechodzą obojętnie.
Dlatego z całego serca prosimy: przyjdźcie 17 maja do Załomia na ulicę Parkową 3. Zabierzcie rodziny, sąsiadów, znajomych. Spędźmy ten dzień razem – dla dobra, które wraca. Festyn rozpoczyna się o godzinie 12:00 i kończy o 18:00. Prosimy też o pomoc w pieczeniu ciast, które można przynieść 17 . 05 rano do świetlicy Załom ul. Parkowa 3.
Agata Bobryk
Theotokos malowana wiarą
fot. Alessandro Sacchi | Unsplash (cc
Musimy odwrócić perspektywę – obraz Matki Boskiej Częstochowskiej nie pokazuje Maryi i Dzieciątka, ale Jezusa, wcielonego Boga i Jego Matkę.
Legenda mówi, że pierwszy portret Maryi namalował św. Łukasz Ewangelista, kiedy słuchał opowieści Matki Bożej o Jej życiu z Jezusem. Takie pochodzenie przypisywane jest m.in. wizerunkowi Matki Bożej Śnieżnej oraz naszej Czarnej Madonnie z Jasnej Góry. To legenda, początki malarstwa maryjnego spowijają zaś ciemności, i te metaforyczne, i te dosłowne. Prawdopodobnie najstarszy zachowany obraz Maryi znajduje się na ścianie katakumb Pryscylli w Rzymie. Datowany na koniec II w. fresk przedstawia kobietę trzymającą dziecko, obok których stoi mężczyzna. Część badaczy dostrzega w tych postaciach Maryję z Dzieciątkiem i prorokiem Balaamem. W dalszej części grobowca znajduje się nieco późniejsze malowidło interpretowane jako scena zwiastowania. W obu przypadkach Maria byłaby ukazana jako Matka Jezusa, już narodzonego lub właśnie poczętego w jej łonie. Nasuwa się jednak pytanie – kim jest Jezus?
Rodzicielka Słowa
Czy Jezus jest Bogiem, czy tylko człowiekiem? Jego ciało było prawdziwe, czy pozorne? A kim jest Maryja, jaka jest Jej rola w historii zbawienia? Wczesną ikonografię maryjną kształtuje przede wszystkim kwestia tożsamości Syna Bożego. W 431 r. sobór w Efezie przyznaje Maryi tytuł Theotokos – Matki Boga – Tego, który jest Słowem Bożym, które stało się ciałem. Macierzyństwo Maryi jest świadectwem prawdziwości wcielenia Boga, a Jej wizerunki mają nam o tym przypominać. Z tego powodu Matkę Bożą tradycyjnie prawie zawsze maluje się w obecności Syna. Musimy odwrócić perspektywę – obraz Matki Boskiej Częstochowskiej nie pokazuje Maryi i Dzieciątka, ale Jezusa, wcielonego Boga i Jego Matkę. Prawdę tę w piękny sposób pokazuje XVII-wieczne malowidło z bazyliki Santa Maria Maggiore. Św. Łukasz maluje obraz Maryi, która stoi przed nim, pozując. Chociaż Maria jest sama, na powstającym obrazie Łukasza w Jej ramionach widnieje Dzieciątko. Przekaz jest prosty – gdy patrzymy na Matkę, zawsze mamy widzieć Jej Syna.
Twarze Maryi
Skąd artyści czerpią natchnienie przy tworzeniu ikonografii maryjnej? Pomocne są Pismo Święte, opowieści apokryficzne o życiu Marii, a także wcześniejsze rozwiązania ikonograficzne. – Teologia otwierała pewne koncepcje, zaś sposób ich ilustrowania bywał inspirowany pewnymi funkcjonującymi już tematami, czasem wręcz wziętymi ze sztuki pogańskiej – zauważa prof. Piotr Krasny, historyk sztuki, kurator wystawy Maria Mater Misericordiae, zorganizowanej w 2016 r. w ramach ŚDM w Krakowie. – Przykładowo dogmat o Theotokos powoduje, że zaczyna się szukać formuły Matki Bożej z Jezusem na kolanach. W sztuce starożytnej znane są przedstawienia bogiń z bóstwem, które jest ich potomkiem np. Izydy z Ozyrysem. Mogły one stanowić inspirację dla chrześcijan, choć z drugiej strony wydaje się, że naturalnym przedstawieniem dogmatu o macierzyństwie będzie przywołanie obrazu kobiety z dzieckiem.
W V stuleciu kształtują się trzy podstawowe typy wizerunków Bogarodzicy. Hodegetria, czyli „ta, która jest przewodniczką w drodze”, w jednej ręce podtrzymuje Dzieciątko, drugą na nie wskazuje jako na Tego, który jest „drogą, prawdą i życiem”. Eleusa jest czułą matką, która przytula policzek do głowy swojego dziecka. Tradycja mówi, że jest to moment, w którym Syn wyjawia Jej tajemnicę swojej śmierci i zmartwychwstania. Bogarodzica w spontanicznym geście miłości obejmuje Dzieciątko, aby je pocieszyć. Maryja zwana Orantką spogląda prosto na patrzącego, jakby chciała wezwać go, aby wraz z nią wzniósł ręce ku niebu i zaniósł swoją modlitwę do Boga. Te trzy typy wizerunków do dziś stanowią wzór dla ikon maryjnych powstających w kręgu sztuki wschodniochrześcijańskiej.
Wraz z kształtowaniem się nauczania Kościoła oraz rozwojem duchowości w ikonografii maryjnej pojawiają się nowe motywy. I tak chociaż dogmat o Niepokalanym Poczęciu zostaje przyjęty dopiero w XIX w., malarze „nieoficjalnie” zaczynają podejmować ten temat już znacznie wcześniej. Niepokalane poczęcie przedstawia się m.in. przez scenę pocałunku rodziców Maryi, Joachima i Anny, gdyż według apokryfów to właśnie za jego sprawą miało dojść do poczęcia Marii Panny. Scenę tę uwiecznia m.in. piękny fresk Giotta di Bondone Spotkanie przy Złotej Bramie z początku XIV w. Gdy w XIII w. kaznodzieje zaczynają akcentować rolę uczuć i emocji w przeżywaniu wiary, wielką popularność zdobywają przedstawienia piet. Ukazanie umęczonego ciała Jezusa i cierpienia Jego Matki ma na celu poruszyć serca wiernych oraz skierować ich myśli ku Bogu.
Między doktryną a herezją
Magisterium Kościoła rzadko wypowiada się otwarcie, które wizerunki Matki Bożej są poprawne z punktu widzenia prawd wiary, a które są już niebezpiecznym nadużyciem, zostawiając te kwestie w gestii lokalnych władz kościelnych i teologów. – Znana jest kwestia podjęta przez Jana Gersona, francuskiego teologa z przełomu XIII i XIV w., który zaatakował przedstawienia tzw. Madonny szafkowej – opowiada prof. Krasny. – Były to figurki Matki Bożej, które zamknięte ukazywały Maryję z Dzieciątkiem, a po otwarciu przedstawiały Trójcę Świętą, znajdującą się niejako wewnątrz Marii. Gerson uznał, że jest to wyraz mariolatrii, czyli przekonania, że Maryja jest kimś większym od samego Boga. Pod wpływem autorytetu jego i innych teologów rzeczywiście wycofano się z tego wizerunku.
Kontrowersje wzbudzają także wizerunki Mater Misericordiae, czyli Matki Miłosierdzia. Maryja występuje w nich w roli Opiekunki ludzi, która ukrywa wiernych pod swoim płaszczem. Z czasem motyw jednak ewoluuje, a na niektórych obrazach pojawia się postać Boga Ojca lub Chrystusa, który rzuca w ludzi pęk strzał symbolizujących zarazę, głód i wojnę. I tak Maryja zamiast prowadzić ludzi do Pana, chroni ich przed Bogiem, w którym widzi się wroga ludzkości. W kolejnych wiekach motyw upraszcza się do samej figury Matki Bożej, trzymającej w ręku pęk złamanych strzał „Bożego gniewu”. Taki obraz namalowany w XVIII w. możemy zobaczyć m.in. w kościele Mariackim w Krakowie.
„Nigdy dosyć o Maryi” – zwykł mawiać św. Bernard. Nie sposób zliczyć ani opisać wszystkich obrazów, rzeźb czy witraży, które przedstawiają Matkę Bożą oraz symboli, które się do Niej odnoszą. Ikonografia maryjna zdumiewa swoim ogromem oraz różnorodnością. Nic dziwnego. Przecież jak mówią słowa Akatystu, Maria jest „głębiną nawet anielskim okiem niezbadaną”, a co dopiero okiem człowieka.
Agata Bobryk
„Dziś o godz. 15.00 z Jasnych Błoni w Szczecinie wyruszy do Bazyliki Archikatedralnej Marsz dla Życia pod hasłem „JUŻ JESTEM…”. Udział w marszu jest okazją do osobistego świadectwa obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Podczas marszu odbędzie się zbiórka funduszy dla Hospicjum Perinatalnego „Jestem”.”
„W niedzielę, 27 kwietnia br., będziemy obchodzić 4. rocznicę śmierci Śp. Księdza Biskupa Jana Gałeckiego. Msza św. w jego intencji w Bazylice Archikatedralnej o godz. 12.00. Natomiast we wtorek, 29 kwietnia br., przypada 18. rocznica śmierci Śp. Księdza Arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego, a w czwartek, 1 maja br., 15. rocznica śmierci Śp. Księdza Arcybiskupa Zygmunta Kamińskiego. W tych dniach zapraszamy do Bazyliki Archikatedralnej na godz. 18.00, gdzie będą sprawowane Msze Święte w intencji zmarłych Pasterzy naszej Archidiecezji. Do wspólnej modlitwy za śp. naszych Pasterzy zapraszamy wszystkich wiernych.”
Miesiąc maj jest czasem patriotycznych uroczystości.
Serdecznie zapraszamy do udziału w następujących wydarzeniach;
2 maja godz. 12.00 – Jasne Błonia, pomnik czynu Polaków – uroczystość patriotyczna z okazji Święta Flagi RP z udziałem Księdza Biskupa Henryka Wejmana.
– 3 maja godz. 10.00 – Msza św. w intencji Ojczyzny pod przewodnictwem Księdza Arcybiskupa Wiesława Śmigla w kościele pw. MB Królowej Korony Polskiej, ul. Królowej korony Polskiej 28.
– 3 maja godz. 12.00 – Jasne Błonia, pomnik Czynu Polaków – uroczystość patriotyczna z okazji 234 rocznicy uchwalenia konstytucji z udziałem Księdza Arcybiskupa.
– 8 maja godz. 12.00 – cmentarz centralny przy bramie głównej, pomnik „Pamięci Kombatantów” – uroczystość patriotyczna z okazji Narodowego Święta Zwycięstwa z udziałem ks. prałata Aleksandra Ziejewskiego.
„Msza św. w intencji maturzystów naszej archidiecezji będzie sprawowana w niedzielę, 4 maja o godz. 19.00 w parafii pw. Świętej Rodziny w Szczecinie, ul. Królowej Korony Polskiej 28. Do wspólnej modlitwy zaproszeni są przede wszystkim maturzyści, ich rodziny, nauczyciele i wychowawcy.”
Zapowiedzi ślubne I, II 20 i 21 kwietnia 2025 roku
Goss Partyk Stanisław stanu wolnego zm. Szczecin ul. Legionów Dąbrowskiego, wyznania rzymskokarolickiego pragnie zawrzeć zwiazek małżeński z Kochanowska Aleksandra Justyna stanu wolnego zm. Szczecin ul. Legionów Dąbrowskiego , wyznania rzymskokarolickiego.
Krzyżak Zuzanna stanu wolnego zm. Załom ul. Lubczyńska wyznania rzymskokarolickiego pragnie zawrzeć zwiazek małżeński z Adamczuk Gabriel stanu wolego zm. Maszewo ul. Świetlińskiego wyznania rzymskokarolickiego .
Rychel Patryk Załom ul. Chabrowa stanu wolnego Załom ul. Chabrowa wyznania rzymskokarolickiego pragnie zawrzeć zwiazek małżeński z Janiszewska Sandra stanu wolego zm. Chwarstnica 5 wyznania rzymskokarolickiego .
Stróżewska Sylwia stanu wolnego, wyznania rzymskokarolickiego zam. Załom ul. Lubczyńska pragnie zawrzeć zwiazek małżeński z Olek Arkadiusz Ernest stanu wolnego, wyznania rzymskokatolickiego zm. Załom ul. Lubczyńska
Garbicz Dawid stanu wolnego, wyznania rzymskokatolickiego, zm. Suliszewo Zielona pragnie zawrzeć zwiazek małżeński z Kalina Katarzyna Ewa stanu wolnego, wyznania rzymskokatolickiego, zm.Pucice ul. Osiedlowa
Osoby wiedzące o przeszkodach kanonicznych do zawarcia związku małżeńskiego w/w osób winny w sumieniu zgłosić fakt w kancelarii parafialnej.